(Utworzył nową stronę „'''Nie ma żadnych "nas" - '''czwarty rozdział pierwszej części gry ''Max Payne 2''. Akcja tego epizodu rozgrywa się w domu Payne'a. ==Wprowadzenie== [[Plik:Sprzata...”) |
Nie podano opisu zmian |
||
Linia 13: | Linia 13: | ||
Ed.JPG|Ed mówi kod dostępu na siódme piętro |
Ed.JPG|Ed mówi kod dostępu na siódme piętro |
||
</gallery> |
</gallery> |
||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
{| align="center" border="1" cellpadding="1" cellspacing="0" style="width: 500px;" |
{| align="center" border="1" cellpadding="1" cellspacing="0" style="width: 500px;" |
||
− | |- |
||
| style="text-align: center;"|[[Plan zbrodni|<- Poprzedni ]] |
| style="text-align: center;"|[[Plan zbrodni|<- Poprzedni ]] |
||
| style="text-align: center;"| |
| style="text-align: center;"| |
Wersja z 19:14, 3 maj 2011
Nie ma żadnych "nas" - czwarty rozdział pierwszej części gry Max Payne 2. Akcja tego epizodu rozgrywa się w domu Payne'a.
Wprowadzenie
Maxa budzi pukanie do drzwi. Gdy otwiera, widzi Monę i zaprasza ją do środka. Ta mówi mu, że obaj są w niebezpieczeństwie, gdyż jest na nich zlecenie. Payne nie słucha jej i mówi, że nie chce mieć z nią nic wspólnego, ponieważ jest ona podejrzana o morderstwo. Ich rozmowę przerywają strzały snajpera z okna na przeciwko. Sax stwierdza wtedy, że przyjście do Maxa było błędem i wybiega z mieszkania.
Główna akcja
Payne wzywa policję, gdzie odzywa się detektyw Winterson. Gdy wychodzi z mieszkania, zauważa zwłoki sprzątaczy zabitych przez Monę. Payne zamierza opuścić swoje piętro, ale winda została zablokowana, a drzwi na klatkę schodową były zaryglowane. Rozmawia również z sąsiadką, którą zaatakowali pracownicy Squeaky Cleaning Company. Max postanawia wyjść przez okno. Gdy stąpał po gzymsie, pod budynek przyjechała furgonetka agresorów. Idąc dalej wszedł do innego mieszkania i zabijając agresorów posuwał się dalej, aż w końcu dotarł do miejsca, gdzie był snajper. Okazało się, że Payne był inwigilowany i każdy jego ruch był kontrolowany. Rozmowy telefoniczne były podsłuchiwane. Gdy Max spojrzał przez lunetę snajpera na swoje mieszkanie, zobaczył, że sprzątacze instalowali bombę w kwaterze policjanta. Jednak nie wszystko im poszło dobrze i bomba eksplodowała, zanim ją założono. Potem wchodząc na górę Payne odblokował windę, ale drzwi na siódme piętro były chronione kodem. Max zjechał windą na dół i uratował jednego menela przed zabiciem go przez sprzątaczy. Zapytał go o kod, ale on go nie znał i polecił mu udać się do Eda, dozorcy. W piwnicy dozorca powiedział mu kod - 667. Następnie Payne wjechał windą na siódme piętro i otworzył drzwi kodem. Następnie do spacerze po gzymsie jest w innej części budynku.
<- Poprzedni |
Rozdziały w Max Payne 2 |
Następny -> |
Plan zbrodni | Nie ma żadnych "nas" | Znak jej przejścia |